Już po raz 9. młodzi pasjonaci nauk ścisłych i przyrodniczych z całej Polski zjechali do Warszawy na obóz naukowy ADAMED SmartUP. Pod kierunkiem doświadczonych mentorów pogłębiali swoją wiedzę. Czas wypełniały im m.in. obserwacje mikroskopowe, szycie chirurgiczne, programowanie robotów czy projektowanie nowego teleskopu orbitalnego. O tym, co uczestnikom podobało się najbardziej, czego się nauczyli i co zostanie z nimi na lata mówi jeden z nich, Mateusz Kamiński – uczeń VI LO im. Adama Mickiewicza w Krakowie.
– Podczas obozu miałem możliwość zgłębiania wiedzy w grupie inżynierii i robotyki. To, co stanowiło dla mnie największą wartość, to fakt możliwości realizowania projektów od początku do końca samodzielnie. Nikt nie podał nam z góry gotowego planu, tylko przedstawił problem, który musieliśmy rozwiązać
– mówi Mateusz Kamiński, tegoroczny maturzysta pochodzący z Myślenic.
Jak wygląda obóz naukowy?
– Na obozie bardzo rozwinęły mnie zajęcia z lotnictwa. Dzięki nim miałem okazję zdobyć nową wiedzę w tym obszarze. Ważne dla mnie były także zadania, podczas których mieliśmy możliwość zmierzyć się z budową robota czy samolotu. Nie są to czynności, które łatwo powtórzyć w domu, skompletować materiały do ich wykonania czy samodzielnie przejść przez proces projektowy. Bardzo doceniam, że miałem tę możliwość na obozie
– dodaje Mateusz Kamiński.